Już kiedyś robiłam tą pastę, aczkolwiek ręcznie w makutrze. Od niedawna dopiero mam malakser i blender więc sobie to i owo miksuję. Sezamek czekał już od dawna z przeznaczeniem własnie na tahini. Zrobię dip z ciecierzycy i ciasteczka :)
- 300 gr sezamku
- 10 łyżek oleju zwykłego i ok 5 łyżek oleju sezamkowego
- odrobina soli
Sezamek podprażyłam w piekarniku pilnując by się nie spiekł. Ostudzony przełożyłam do kubka malaksera, dodałam olej i miksowałam, na koniec sól.
Muszę w końcu się skusić na tą pastę sezamową.
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie namawiasz mnie do kupna sezamu: D