Sernik kawowo-chałwowy

                   Inspiracją dla tego sernika był oczywiście blog Kwestia Smaku, gdzie podają najlepsze, najsmaczniejsze i najciekawsze serniki. We wrześniu na 10-lecie placówki, w której pracuję, robiłam stamtąd sernik z musem z pieczonych węgierek i oczywiście okazał się takim hitem, że musiałam podawać źródło przepisu. Natomiast w październiku na ślubowanie mojego pierwszoklasisty sernik z musem czekoladowym - również hit i również konieczność podawania przepisu dalej. Naprawdę serniki z Kwestii Smaku to wybór w ciemno. Również sernik kawowo-chałwowy okazał się przepyszny, aksamitny i kremowy w smaku. Zdecydowanie polecam!!

Na spód:

• 165 gr ciasteczek maślano-kakaowych
• 5 dag masła

Ciasteczka zmiksować w malakserze, połączyć z masłem, wyłożyć w tortownicy wyścielonej papierem do pieczenia, wstawić do lodówki, aby się schłodziło.

Na masę serową:

• 70 dag sera sernikowego 8%
• 25 dag mascarpone
• szklanka cukru
• 5 jaj
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 35 dag chałwy waniliowo - kakaowej
• 100 ml kawy z 3 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
• 70 ml likieru kawowego na bazie śmietanki

Sery, cukier, mąkę zmiksować do połączenia składników, dodawać po 1 jajku i za każdym miksowac do połączenia z masą serową.

Kawę zaparzyć w rondelku, wlać likier, dodać pokruszoną chałwę i mieszając rózgą podgrzewać do rozpuszczenia się chałwy, przestudzić, dodać do masy serowej krótko i wolno miksując.

Na ciasteczka wylać masę serową.

Wstawić sernik na 15 minut do piekarnika rozgrzanego na 175 stopni C, po czym zmniejszyć na 120 stopni i piec 90 minut. Ostudzić w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.

Smacznego!!