Przepis na żeberka, którym warto się podzielić

Jest to przepis mojej koleżanki z pracy, który został już chyba wszystkim współpracownikom udostępniony, gdyż żeberka przyrządzone wedle tej receptury są podobno nieziemsko pyszne. Napisałam "podobno" ponieważ ja mięsa nie jadam, ale przyrządzam je gościom lub rodzinie. Te żeberka rekomenduje mój brat, który na imprezie mojej urodzinowej, będąc już lekko na rauszu powiedział do mnie tak: "Mona, to jest przepis, który warto wstawić na bloga. Tak żeberka przyrządzają najlepsi kucharze". Założę się, że nigdy w żadnej porządnej restauracji żeberek nie jadł ( i w ogóle raczej nic), więc nie wie jak przyrządzają je najlepsi kucharze ;), ale mięsko chyba faktycznie jest dobre. Smaczne, delikatne, łatwo odchodzi od kostki.
Więc podaję przepis. Niech płynie w świat;)

ŻEBERKA W PIWIE

• 2-3 kg żeberek (paski)
• 1 łyżka miodu
• 1 łyżeczka musztardy
• olej - ok 1/2 do 3/4 szklanki
• 1 lub 1,5 opakowania przyprawy do żeberek
• 1 piwo
• szklanka bulionu

Żeberka umyć, osuszyć, pokroić w kawałki.

Przygotować marynatę: miód wymieszać z musztardą, dodać przyprawy i olej, ucierać na gładką papkę. Posmarować żeberka, odstawić na noc do wchłonięcia marynaty. Następnego dnia żeberka lekko obsmażyć na oleju uważając, żeby ich nie przypalić. Prosto z patelni wkładać do garnka, w którym gotuje się piwo i bulion. Po usmażeniu wszystkich żeberek zlać tłuszcz i dusić żeberka w piwie ok 2, a nawet 3 godzin na wolniutkim ogniu. Smacznego!

P.S. Zdjęcia nie mam ponieważ impreza była nocą, nie miałam serca ani chęci rozstawiać się z aparatem.